
Drugie, co do wielkości miasto Chorwacji, porywa swoim temperamentem i idealnym do wypoczynku klimatem. Nawet najbardziej zagorzali wakacyjni maruderzy znajdą tu mnóstwo ciekawych atrakcji, miejsc do zwiedzenia i… dań do skosztowania. Miasto słynie ze wspaniałej infrastruktury turystycznej i sympatycznego podejścia do gości.
Historia
Na temat tego jak wiekowe jest to miasto, krążą różne domysły. Najprawdopodobniej jednak, pierwszym mieszkańcem Splitu był cesarz Dioklecjan, który około 293 r. zbudował tu swój pałac. Później , ze względu na Salończyków, którzy schronili się w mieście, kiedy ich własne zostało zajęte przez Słowian i Awarów, czasy nie były już tak spokojne. W następnych wiekach wiele razy zmieniali się władcy: od chorwackich, przez węgierskich, weneckich, skończywszy na Francuzach i wreszcie Habsburgach. Wszystkie te zmiany wniosły do dzisiejszej atmosfery Splitu swoje piętno. Widać to we wspaniałych zabytkach i wielokulturowym klimacie miasta.
Turystyka
Split leży w środkowej części Dalmacji. Region ten charakteryzuje się doskonałym śródziemnomorskim klimatem. Średnia temperatura latem to aż 27 stopni Celsjusza! Ryzyko, że urlop zepsują nam deszcze jest praktycznie zerowe, gdyż Środkowa Dalmacja to kraina ciesząca się największą w roku liczbą słonecznych dni .
Miasto słynie z położonych w jego centralnym części plaż SplickieBacvice oraz Firule. Są to plaże piaszczyste. Pozostałe-żwirowe, na które należy wybrać się koniecznie w specjalnym obuwiu, oddalone są nieznacznie od centrum. Miejsca te, są szczególnie atrakcyjne dla rodzin z dziećmi, ponieważ plaże tam są bardzo bezpieczne dla małych urlopowiczów.
Dla nieco starszych turystów polecić można zwiedzanie Splitu nocą, kiedy to puby, restauracje i kafejki otwarte są do godzin rannych. Oferują wspaniałe dania, duży wybór lokalnych trunków oraz dobrą zabawę aż do świtu!
Oczywiście w planie pobytu nie może zabraknąć zwiedzania zabytków. Do najpopularniejszych należy Pałac Dioklecjana, gdzie zachowały się do dziś mury, część bram, mauzoleum i rynek centralny. Pałac liczył kiedyś 30 000 metrów kwadratowych.
Ciekawym obiektem będzie też pomnik Grgura Ninskiego oraz Salona – na wschodnim wybrzeżu Adriatyku jest to miejsce, pod względem archeologicznym, najważniejsze.
Lubiących spędzać czas aktywnie, na pewno pozytywnie zaskoczy podejście mieszkańców Splitu do sportu. Od tenisa i piłki nożnej, przez jogging czy nordic-walking, aż po żeglugę- wszelkie jego dziedziny są tu bardzo popularne.
Niewiele osób wie, że cesarz Dioklecjan zaczynał swoja karierę od szczebla zwykłego żołnierza. Wszystko, co osiągnął zawdzięczał własnej pracy. Dlatego też miejsce jakie obrał sobie na swoją rezydencję, musiało być miejscem niemal idyllicznym, by mógł w nim odpocząć od ogromu codziennych obowiązków. Nieprzypadkowo został nim właśnie Split. Miasto, w którym czy to przez dobrą zabawę, czy to obcowanie ze wspaniałą kuchnią i kulturą , naprawdę można nabrać sił i odetchnąć. Dioklecjan wiedział, co robi!