Pietas Julia, Pola, Pulj, Pulei- to wszystko używane tu przez wieki określenia niezwykle ciekawego miasta leżącego na półwyspie Istria, a w tutejszym języku zwanego Pula. Mówi się, że tu wszystko zaczyna się i kończy w amfiteatrze. Miasto igrzysk, festynów, wspaniałego jedzenia, zabytków a dla miłośników historii – po prostu punkt obowiązkowy na liście zwiedzania chorwackich zakątków. Największy rozkwit osady przypadł na czasy panowania Imperium Rzymskiego. To wtedy Pietas Julia stała się jednym z ważniejszych na wybrzeżu adriatyckim ośrodków administracji rzymskiej i handlu międzynarodowego. Po upadku Cesarstwa, losy Puli, podobnie jak losy innych chorwackich miasteczek, były tułaczką między władcami Bizancjum, Wenecji a później Austrii, Włoch i Jugosławii.
W tej chwili miasteczko jest zamieszkiwane przez niecałe 60 000 mieszkańców a w pełni sezonów turystycznych, duży procent osób przebywających w Puli to goście z zagranicy i innych części Chorwacji. Mimo to, miasto zachowało wiele ze swojego pierwotnego charakteru- żywiołowej, ale nie męcząco przepełnionej śródziemnomorskiej miejscowości.
Klimat Puli jest niezwykle łagodny, sprzyjający relaksowi zarówno latem (ok. 26 stopni Celsjusza), jak i zimą (nie mniej niż 15 stopni). Odwiedzając tutejsze plaże pamiętać należy jedynie o specyficznej strukturze geologicznej, która powoduje, że są one w większości kamieniste i żwirowe.
Warto zobaczyć
Co każdy turysta będący w Puli zwiedzić powinien? Niewątpliwie jest to amfiteatr wybudowany tu za czasów cesarza Wespazjana. Kiedyś odbywały się tu ściągające widzów z bardzo daleka igrzyska, walki gladiatorów i dzikich zwierząt. Dziś można w tym miejscu uczestniczyć w licznych imprezach plenerowych i festynach.
Prócz tego nie do wybaczenia byłoby pominięcie forum z czasów rzymskich, świątyni Augusta, średniowiecznego ratusza czy zamku. Po całodziennych wyprawach śladem pulskiej historii, warto zajrzeć do jednej z wielu uroczych knajpek rozsianych wzdłuż wybrzeża, czy w centrum miasta. Kucharze specjalizują się tu we własnoręcznym wyrobie makaronów. Do nich podaje się różnego rodzaju dodatki mięsne i kieliszek wyśmienitego regionalnego wina. Podwodne jaskinie, tunele i niespotykana nigdzie indziej w tak nieskazitelnym stanie fauna i flora głębin morskich, to wspaniała zachęta dla tych, którzy kochają nurkować , lub pokochać ten sport dopiero planują.
Również amatorzy windsurfingu, czy innych dziedzin sportu, jak jogging, tenis a nawet loty balonem będą z pewnością usatysfakcjonowani pobytem w Puli. Jedni zachwycają się tym miejscem ze względu na tradycje, ciekawą historię a wraz z nią legendarne wręcz pochodzenie Puli związane z podróżą mitycznych Argonautów. Drudzy, wolą rozkoszować się teraźniejszością i przy kieliszku wina, na rozległej, słonecznej plaży kontestować przypisywaną Puli li tylko historyczną wartość. Wszystkich łączy jedno: chęć spędzenia naprawdę wyjątkowych wakacji ! I to w Puli udaje się zawsze!
